• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Pewna dziewczynka bez brwi

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Eeeeee kochankowie w ciemnościach?

Cóże ja wam mogę tu napisać, czy właściwie powinnam coś pisać? Zawsze, gdy zasiadam przed monitorem w mojej głowie panuje pustka, w przeciwieństwie do czasu, gdy siedzę na lekcjach i tak bardzo chciałabym znaleźć się w tym miejscu by siedziec z nadzieją, że za chwilę na gg odezwie się przykładowo Olo, bądź też inny równie wartościowy osobnik płci męskiej, wieku studenckiego. Zwykle nikt się jednak nie odzywa, a ja w swojej nadzieji spędzam bezczynnie kilka godzin, które równie dobrze mogłabym wykorzystać na naukę (hhehe kto mi uwierzy:P). Zresztą rzecz pewnie polega na tym,że oni odzywaliby się cześciej, gdybym i ja czasami sama do nich zagadywała,lecz co ja poradzę,że wyznaję zasadę rodem ze średniowiecza jakoby kobiety sie pierwsze nieodzywały. Domyślacie się pewnie, że nie chodzi tu o jakiś hiperkonserwatyzm, lecz o moje zahukanie. Znaczy się "nie odezwę się, bo może mu w czymś akurat przeszkadzam".Postawa a'la "przepraszam, że żyję". Jest jednak w tym i pewna strona praktyczna, osoba zaczynająca rozmowę zwykle musi ją podtrzymywać,a w tej dziedzinie to leżę kompletnie. No właśnie, tak jak teraz...Przed chwilą odezwał się do mnie jeden z moich ideałów, Paweł alias architekt. Z początku rozmowa jakoś szła. "Cześć-cześć", opowiedziałam o mojej "tragedii" w filharmonii, on z kolei pocieszał mnie, że nie było tak źle, a jako przykład podał jakiś koncert kolęd, gdzie trzy chórzystki zemdlały przy czym jedna spadła na klarnecistkę wybijając jej zęba. Teraz zagaja, że będzie przejeżdżał przez Olsztyn...ja na to,że jeśliby mu się tak strasznie nudziło to mogłabym mu potowarzyszyć...a teraz to już nie rozumiem tego dialogu...

heh jeśliby ci się tak strasznie nudziło to w sumie chętnie bym ci potowarzyszyła

16:08:07 Dziki czlowiek z buszu
a-ha
16:08:16 Dziki czlowiek z buszu
a potem bedzie, ze pedofil?
16:08:47 Ja (1165456)
hehe o przepraszam,ja tego nigdy nie powiedziałam
16:09:26 Ja (1165456)
pedofil jak zwykle wcieli się w rolę koleżanki, do której się wybiorę
16:10:26 Dziki czlowiek z buszu
ha ha ha
 
i zamilkł...
Eh...dobra,chyba kończę tę notkę, bo zaraz wpada do mnie Magdalena M. wraz z Sylwią o bliżej nieznanym mi nazwisku i będziemy ćwiczyć przed naszym jutrzejszym występem. Nie zdziwcie się jeśli znowu przeczytacie, jak to mi fatalnie poszło. Ja wprost ubóstwiam się linczować. Tym razem spróbuję opcji z okularami przeciwsłonecznymi, może uda mi się wmówić sobie,że to takie okulary niewidki i sie będę mniej stresować. Kurcze, niech on się jeszcze odezwiieeeeee! Odezwał się ;)
15 stycznia 2007   Komentarze (1)
Qlka
18 stycznia 2007 o 10:08
hejka wpadnij do mnie : www.olka-girl.blog.onet.pl

Dodaj komentarz

Pewna_dziewczynka | Blogi