• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Pewna dziewczynka bez brwi

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 31 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Listopad 2015
  • Lipiec 2014
  • Czerwiec 2014
  • Maj 2014
  • Luty 2014
  • Styczeń 2014
  • Grudzień 2013
  • Listopad 2013
  • Październik 2013
  • Wrzesień 2013
  • Sierpień 2013
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2010
  • Grudzień 2009
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006

Archiwum 21 kwietnia 2007


Frustracja rodzi agresję Sensacja goni sensację...

Frustracja rodzi agresję Sensacja goni sensację Akcja na wakacjach Totalna stabilizacja Kolejna męki stacja Nowa święta racja Mózgów masturbacja Totalna stabilizacja Uczuć naszych inflacja Słowami manipulacja Znowu alienacja Totalna stabilizacja...

Ała! Ała! Ała! Kochane czytelniczki, jeśli już chcecie mnie obrażać, to proszę was, róbcie to w sposób umiejętny, a nie jedynie po to, by sie popisać swoją erudycją. Na prawdę nie rusza mnie, gdy zostanę nazwana "ku***", "su***", czy też dla urozmaicenia "szmatą". Nie wiem również dlaczego mnie atakujecie, ale nie bedę się tutaj bawić w jakąś niepokalaną, swoje zrobiłam, ale akurat chyba nie wobec was. Komentarz podpisany "ja" nie pochodzi ode mnie, jeśli to jest przyczyną waszej złości, choć w większości mogłabym się z nim zgodzić. Chciałabym natomiast wystosować do was apel, abyście zapoznały się trochę lepiej ze słownikiem języka polskiego i znalazły jakieś ciekawsze okreslenie na mnie i moją twórczość niż "żałosne" i "żenujące" rozumiem, że te dwa słowa mogą w kimś budzić fascynacje, lecz ta wasza monosłowność jest nużąca. Jeśli chcecie mnie obrazić na prawdę, musicie się trochę wysilić. Możecie do mnie mówić macioro, koczkodanie, czy też kaszalocie, ale nie wywoła to we mnie żadnych głębszych refleksji, co najwyżej uśmiech, więc skoro chcecie dbać o to żeby nie schodził on z mojego lica, to ja nie mam nic przeciwko. Mówię wam jedynie, że to mija się z celem. Martwi mnie za to (jakbym innych zmartwień nie miała) wasza kultura słowa. Czy wam na prawdę odpowiada fakt, jak iście rynsztokowego języka używacie? Czy nie przeszkadza wam fakt, że podobny stopień oczytania i wysławiania się posiadają panowie spod sklepu mówiący "szefowo, daj 50 gr. na piwo"? Bo mi to swego czasu zaczęło przeszkadzać...ale co tam ja, mi przeszkadza wiele rzeczy, a mój język również nie świeci przykładem...Dobra, to tyle o was. Jeśli wam i waszemu otoczeniu nie przeszkadza taki poziom komunikacji, to ja nie mam nic przeciwko. Ja tam lubię mieć taki lekko snobistyczny styl wypowiedzi. Nie chcę miedzy wami prowadzić wojny...ja mam swój świat, wy macie swój i najlepiej będzie, gdy w tych światach pozostaniemy...Dziękuję, to wszystko na dzisiaj, publicznie zastrzegam, że nie będę już komentować wpisów o podobnej treści. Wszystkich rzekomo poszkodowanych moim zachowaniem zapraszam na GG, którego to numer został podany w kilku notkach wstecz.

21 kwietnia 2007   Komentarze (2)
Pewna_dziewczynka | Blogi