• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Pewna dziewczynka bez brwi

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 31 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Listopad 2015
  • Lipiec 2014
  • Czerwiec 2014
  • Maj 2014
  • Luty 2014
  • Styczeń 2014
  • Grudzień 2013
  • Listopad 2013
  • Październik 2013
  • Wrzesień 2013
  • Sierpień 2013
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2010
  • Grudzień 2009
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006

Archiwum 23 kwietnia 2007


Dużo hałasu o nic?

I tylko niech mi ktoś wspomni, jaki jutro mamy dzień - uduszę gołymi rękoma, bez skrupułów. Nie podoba mi się ta cała nagonka. I właściwie dzisiaj miałabyć notka, o zupełnie innych sprawach, lecz nie mogę ciągle udawać ignorantki. Spanikowałam. Tak sobie od poprzedniego tygodnia powtarzałam, że usiądę nad książkami, pouczę się, a tu mówiąc brzydko dupa. Tysiąc pomysłów na minutę, a realizowany tylko jeden, czyli lenienie się i powtarzanie "jeszcze zdążę". I co? Egzamin jutro, a ja jestem w polu, dzikim polu, nawet ambon nie ma(żarcik taki). No niby ten cały egzamin, to nic takiego, lecz, gdy dookoła wszyscy mi trajkoczą, że teraz się będą ważyć moje losy, to się ino trochę przestraszyłam. Aż mam ręce zimne, no kto to widział! I się nie wyspałam. A ostatnio już tak mi się dobrze spało, już nawet śniły mi się różne rzeczy. Aaaaah i to jakie:P Dobra, ale ja nie o tym dzisiaj chciałam z państwem gawędzić. O egzaminie of course dzisiaj będzie. Arkuszów wykraść- nie wykradłam i nie wykradnę, te moje rozważania, to była czysta fikcja, ale, ale, moi drodzy, jeśli ta koncepcja, którą dzisiaj wynalazłam na lekcji fizyki się sprawdzi, to ja jak nic, żądam przyjęcia mnie do Mensy. Nie zdradzam jednak o co chodzi i nie wiem czy zdradzę, bo jak życie mnie już nauczyć zdołało, moje pomysły nieżadko okazują się być kompletną kompromitacją, lecz jeśli już pomysł się uda, to również nie bedzie się czym chwalić, bo byłoby to mało roztropne przy obecnej sytuacji geopolitycznej w Krainie Czarów;). Fakty są takie, że jutro, o godzinie 9:00, Ala pisze egzamin gimnazjalny z części humanistycznej. Na pewno się wyłoży na interpunkcji, na wszelkich interpretacjach wierszy i rozkładzie części zdania. Tak więc życzcie jej szczęścia.

23 kwietnia 2007   Dodaj komentarz
Pewna_dziewczynka | Blogi