• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Pewna dziewczynka bez brwi

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Listopad 2015
  • Lipiec 2014
  • Czerwiec 2014
  • Maj 2014
  • Luty 2014
  • Styczeń 2014
  • Grudzień 2013
  • Listopad 2013
  • Październik 2013
  • Wrzesień 2013
  • Sierpień 2013
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2010
  • Grudzień 2009
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006

Archiwum 24 maja 2008


Sru - tu - tu -tu!

Sru - tu - tu - tu!

24 maja 2008   Komentarze (1)

Żałosne...

Nie zgadzam się, zaprzeczam wszystkiemu co dotychczas pisałam. Wypieram się. To bzdury, wszystko bzdury. Aluta to bzdura, a może nawet gorzej. Przecież ona nie może mieć nic wspólnego z rzeczywsitoscią, żyje w jakiejś swojej bajce i narzeka, że źle jej tu gdzie jest. Może pora by sie było obudzić królewno! Przecież nie możesz udawać, że nic cię nie obchodzi, że gdy lżą ci od dziwek, ty snujesz wywody o społecznym zapotrzebowaniu na szmaty. Tak nie może być Aluta! Kim ty jesteś? A skąd ja mam wiedzieć? Czasami myślę sobie, że jestem wyjątkowa, nieklasyfikowalna. Czasami spoglądam dookoła siebie i wszystko to pęka. Nie jestem wyjątkowa, jestem dziwadłem. Napiszę teraz to na co rzeczywiście mam ochotę. Bez dobierania słów, udawania, że z pewnych rzeczy wyrosłam, bez zabawy w eufemizmy. Brak mi kogoś z kim mogłabym porozmawiać. Brak mi  kogoś kogo mogłabym zabrać ze sobą w podróż daleką lub na skromny spacer do lasu. A jednocześnie wiem, że nie ma takiej osoby, przed którą mogłabym sie otworzyć, bo nawet z samą sobą nie jestem szczera, że nie lubię, gdy jadąc rowerem za plecami mam innego rowerzystę. To mnie przytłacza, bo już jakiś czas temu zrozumiałam, że moja samotność jest moim nieświadomym wyborem. Kiedyś myślałam, że jestem brzydka jak noc, że odstraszam mężczyzn swoim wyglądem, ale to nieprawda. Jeśli nie jest się obdarzonym skrajną brzydotą, która kwalifikuje się na etat w cyrku, zawsze znajdzie się jakiś koneser. To nieprawda, że wszyscy młodzi mężczyźni lecą na fajną dupę i duże piersi. Młodzi mężczyźni są idealistami, wierzą, że jedynie charakter może świadczyć o prawdziwym pięknie. Często z doświadczenia zresztą wiedzą, co czai się w głowach tlenionych blondynek i zniesmacza ich to, że tlenione blondynki na każde zawołanie zniżają sie do poziomu ich rozporka. Dopiero, gdy mają lat kilkadziesiąt przestają wierzyć w ideały. W ich życiu pojawia się panna Mariolka z sekretariatu, która zręcznie wykorzystuje zawirowania wieku średniego. Zdradzają wszyscy, bez wyjątku, bo taki to czas głupi nadchodzi. Jeśli nie fizycznie to myślą, pytaniami, które w ich głowach narastają czy to jeszcze ma sens. Może właśnie ten strach przed tym, że kiedyś stracę wyłączność na mojego męża powstrzymuje mnie przed wdawaniem się w jakieś związki. Zresztą, o czym ja tu mówię? Związki? Zastanów się Alutka! Ty się nawet w rozmowę nie wdajesz a co dopiero związki, nie ośmieszaj się dziewczyno. Bo co ja mogę o tym wiedzieć. Ja chciałabym jedynie by ktoś mnie oswoił, bym w sobotnie popołudnia i wakacyjne dni nie siedziała przed telewizorem. Zróbmy może taki eksperyment. Nie wiem, kto jeszcze bawi się w czytanie tego bloga. Z pojedyńczych komentarzy mogę wnioskować, że są to 2-3 osoby. Wszystkie to kobiety {(z całym szacunkiem drogie panie) tak Bachu wiem, ty nie jesteś kobietą:P}, dlatego może apel ten jest grochem o ściane rzuconym, ale jeśli się mylę w moich szacunkach, jeśli jest wśród tego grona jakiś mężczyzna (jakikolwiek!) chcę go poznać. Niech mężczyzna się ujawni...

24 maja 2008   Komentarze (12)
Pewna_dziewczynka | Blogi