• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Pewna dziewczynka bez brwi

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
25 26 27 28 29 30 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Listopad 2015
  • Lipiec 2014
  • Czerwiec 2014
  • Maj 2014
  • Luty 2014
  • Styczeń 2014
  • Grudzień 2013
  • Listopad 2013
  • Październik 2013
  • Wrzesień 2013
  • Sierpień 2013
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2010
  • Grudzień 2009
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006

Archiwum 03 maja 2011


Konstruktywne wotum nieufności

Stary niedźwiedź mocno śpi, stary niedźwiedź mocno śpi... My się go boimy, na palcach chodzimy, jak się zbudzi będzie zły... Ładna piosenka. Nie wiem w jakim celu zamieszczam jej frazy, może jak ten niedźwiedź chcę zasnąć mocnym, zdrowym snem, bez wspomagania dwukrotnej zalecanej dawki melatoniny. Nie wspominając już o strachu, który ostatnio towarzyszy mi nader często w mojej refleksji nad własną przyszłością.

 

Uczę się, a właściwie maluję notatki. Maluję to dobre słowo bowiem opracowanie jednej strony A5 zajmuje mi średnio godzinę a treściowo zawiera może z 2 strony podręcznika (na 250, które muszę opanować). Chcąc zwiększyć efektywność moich działań zaczęłam nawet słuchać w trakcie Chopina, bo gdzieś zasłyszałam, że klasyka ułatwia naukę, ale widać ma to zastosowanie wyłacznie do ludzi pozbawionych lub będących jedynie we wczesnym stadium naukofobii. W moim przypadku już 10 minuta z klasykiem Chopinem, skończyła się zarządzeniem przygotowania obiadu. Po obiedzie dziwnie się złożyło, że moje współlokatorstwo doprowadziło do wysadzenia korków czym ostatecznie zakończyli moje spóźnione obchody roku Chopinowskiego. Prawda niestety jest taka, że robię wszystko by tylko nie skazić mojego umysłu wiedzą. Mogłabym nawet słuchać albańskich pieśni ludowych (a wiem, co to są albańskie pieśni ludowe) byleby tylko pozwoliło mi to na kilka minut oderwać się od nauki.

 

Myślę. Jutro przede mną poważne wyzwanie. Podczas czytania obecności na ćwiczeniach z logiki, będę musiała się zebrać w sobie i przypomnieć temu najprzystojniejszemu z doktorantów (z racji jego urody poziom stresu wzrasta mi do 200%), żeby mi wpisał obecność za poprzednie zajęcia, gdyż odrabiałam je z inną grupą. Z pewnością będzie kupa śmiechu, jak mi powie, że sobie mnie nie przypomina:/

 

No dobra, pax vobiscum, najpilniejsza studentka WPiA idzie spać.

03 maja 2011   Komentarze (1)
Pewna_dziewczynka | Blogi