• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Pewna dziewczynka bez brwi

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31 01 02

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Listopad 2015
  • Lipiec 2014
  • Czerwiec 2014
  • Maj 2014
  • Luty 2014
  • Styczeń 2014
  • Grudzień 2013
  • Listopad 2013
  • Październik 2013
  • Wrzesień 2013
  • Sierpień 2013
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2010
  • Grudzień 2009
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006

Archiwum 03 sierpnia 2007


O wszystkim i o niczym, rozważania o zmierzchu...

Jest siedmiu mężczyzn, którzy upewniają mnie w przekonaniu, że urodziłam się jakieś 20-30 lat za późno.

 

 

♦ Waldemar Łysiak

 

♦ Janusz Korwin Mikke

 

♦ Wojciech Cejrowski

 

♦ Pułkownik Heldbaum ;) 

 

♦ Tilo Wolff

 

♦ Gary Oldman

 

♦ Rocco Siffredi (znawcy kinematografii wiedza o kogo chodzi XD)

 

Na szczęście jest jeszcze Krzysztof Bosak:P A propos, przegladajac moja skrzynkę mejlową, wzrok mój przywołał pewien krzykliwy nagłówek porcji codziennego spamu wysyłanego przez niejaki portal pudelek.pl. Głosił on...chwila co on głosił...coś w stylu "Saleta krytykuje pupę Kasi Cichopek! czy  Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" Isis Gee jest facetem!? ". Zabicie mnie, ale musiałam się dowiedzieć, co Przemek ma do pupy Kasieńki, ulubienicy tysięcy polskich gospodyń! No i tak mnie lektura, wyobraźcie sobie pochłonęła, wypieki na policzkach i te sprawy, gdy w końcu na istnym głodzie wiedzy, czyj jeszcze tyłek i komu się nie podoba, trafiłam na niusa, że oto nasz śliczny Krzyś, niegdyś prezes Młodzieży Wszechpolskiej, obecnie poseł na Sejm RP, wystąpi w Tańcu z gwiazdami. No cóż, najpierw konsternacja, co jest, Krzysiu, tyś przecież moim ulubieńcem, a takie numery wywijasz?! Aaaale po chwili, oh Krzysiu, Ty to jesteś:P Przecież wiadomo, że występ w tym programie ma służyć jedynie wzrostowi popularności, a jeśli grono fanek dzieki temu postanowi żyć jako wzór cnot marząc, że w przyszłości zostaną dziewczyną boskiego Bosaka, to ja mogę jedynie podziękować panu Krzysztofowi, niech polska młodzież wzrasta wzorem naszego Krzysia, a będzie dobrze. Dobrze, to tyle o gorących towarach z nowej edycji Tańca z gwiazdami:P Swoją drogą...to sie tak trochę jak Moda na Sukces robi, ale jak Boga kocham, to jest dla mnie fenomen socjologiczny!

A teraz melancholijnie...stary poczciwy Kazik...

 

Co u Ciebie nowego? Tyle lat cię nie widziałem
Kiedy to ostatni raz, nawet nie zapamiętałem
Dokąd jechał ten pociąg, którym jechać miałeś?
Wsiadłeś wtedy w ogóle? Czy na peronie stałeś?
Jakie słowa i myśli były z nami w tej chwili?
O czym żeśmy gadali i w co żeśmy wierzyli?
Wszystko mi się miesza
Obraz, obraz przykrywa
Weź, mi proszę przypomnij
Właściwie jak się nazywasz

Coś raz miałem i nie mam
Z resztą trudno to powiedzieć
Co to było? Lecz chyba było warto to mieć?
Wtedy życie było mocne, szybkość też niczego sobie
Nie sądziłem, że Cię spotkam jeszcze kiedyś, bowiem
Na rozstaju każdy jeden wtedy poszedł w swoją stronę
Drogami, które bardziej od siebie oddalone
Opowiadaj szybko, niewiele czasu mam mój kolego
Naprawdę tyle lat. Co u ciebie nowego?

Kiedy zrozumiałem jak ważny jest każdy dzień
Okazało się, że już coraz dłuższy rzucam cień
Kiedy zrozumiałem jak ważny jest każdy krok
Zobaczyłem siebie gdy ledwie zaczął się film

Gdy odgarnąć mogłem wreszcie co ważne tutaj jest
Mocniej serce mi zabiło, coś się otworzyło
Świat odmienny się stał inny wymiar już miał
Gdybym umiał cofnąć się

Kiedy nauczyłem się jak te torby swe nieść
Zrozumiałem, że tak nie ma aby obie prawdy mieć
Tylko tyle i aż tyle nauczyłem się tu
Życie dając jednocześnie też odbiera każdemu

Kiedy zrozumiałem jak ważny jest każdy dzień
Coraz dłuższy za mną cień, z każdym dniem dłuższy cień
Kiedy zrozumiałem jak ważny jest każdy dzień
Gdybym wiedział to co wiem
Gdybym wiedział to co wiem
Gdybym wiedział to co wiem
Gdybym wiedział to co wiem
Gdybym wiedział to co wiem
Gdybym wiedział to co wiem

03 sierpnia 2007   Komentarze (1)
szfghfdsgh  

Żegnaj Nikoś?!

No to mamy żałobę, po wczorajszej entuzjastycznej notce przychodzi kolej na ostudzenie emocji i gorzką gorycz porażki. Choć i tak sytuacja ma swoje dobre strony. Zakochana do szleństwa w moim nowym obiekcie wetchnień postanowiłam dokładniej zgłebić warunki cudownego rabatu "Zwrot gotówki na 90 rocznicę". Otóż, jak czytamy w ustępie 3 regulaminu promocji "Sprzedaż Premiowa dotyczy tylko konsumentow, czyli osób fizycznych, które nabywają rzecz w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą. Ze Sprzedaży Premiowej „Weź 340 zł” mogą korzystać wszyscy mieszkańcy Polski, którzy mają ukończone 18 lat, a każda osoba może z niej skorzystać tylko raz. Z niniejszej oferty nie mogą korzystać pracownicy firmy Nikon i najbliżsi członkowie ich rodzin." Czyli albo rybki albo akwarium, choć w tym przypadku bardziej opłaca się zrezygnować z rzeczonej promocji niżli odjęcia podatku VAT. Aj, aj, podcięło mi to skrzydła, lecz trzeba zakasać rękawy i najzwyczajniej te pieniadze zarobić. Takie życie, oby tylko pogoda była, bo inaczej arbeitu nie ma. Z kolei wspomniana dobra strona, to to, że zdążyłam się o tym dowiedzieć jeszcze przed kupnem, bo zamierzałam ubłagac tatę o pozyczkę z szybkim wyjasnieniem, ze wedle promocji, te pieniadze mu splace w przeciagu 28 dni od daty zakupu. A wtedy to dopiero by była kaszana, uła już słyszę te wszystkie teksty o moim pasozytniczym trybie zycia, stara spiewka, ale wyjatkowo nieprzyjemna. Dzieki Bogu, kto czyta nie bładzi i uniknelam tej nieciekawej sytuacji. Zreszta odetchnelam też, bo do konca sierpnia(termin trwania promocji) pieniadze mialabym na styk, a tak, jak cos sie nie uda, to moge liczyc na Boze Narodzenie i dobrotliwego pana Mikołaja:P No i nie jest źle, bo ogólnie jestem zadowolona, że mojemu bratu z pomocą kolegi, który to rzekomo zna się na aparatach, udało się wyperswadować mi pomysł zakupu kompaktu za taka cene. No niby fajnie, ale tego Nikosia to ja sobie do kieszonki nie wsadze, jednak trzeba skończyć z tym głupim szpanerstwem i postawić na jakość. W sumie to i lepiej, taka lustrzanka nie jest zobowiązujaca, jest akurat na moje wymagania i przede wszystkim nie ma przesadzonej liczby megapikseli. Choć korci mnie Nikon D40X, nowsza wersja z matrycą 10mp, ale to już wydatek nie na moja kieszen, więc sobie odpuszczę. Może ktos chce mnie zatrudnić na dugi etap?!:P
03 sierpnia 2007   Komentarze (1)
ghdsghfdg  
Pewna_dziewczynka | Blogi